piątek, 30 października 2015

It's Halloween!



UUUUUUUHAAAA-UUUUUUHAAA! Witam w ten mroczny wieczorek! 
Z tej strony Hangon, gdyż zabiegana studentka Rose, nie ma czasu, ale myślami jest z blogiem, z Wami i całym życie TGH. Naprawdę obie tęsknimy za tworzeniem każdego odcinka, ale czas, w którym się mijamy, nie daje Nam możliwość realizacji pomysłów. 
JEDNAKŻE, obie żyjemy, mamy się dobrze i chodzimy, mniej, czy więcej uśmiechnięte. :-) Życie toczy się dalej. Ja mam praktyki, więc mogę sobie odetchnąć od szkoły. Mam lenia i nie mogę się zabrać za nic, co zostało zadane, na te cztery tygodnie laby. No niedobrze. ^^ Później będę się martwić o to, czyli ostatni tydzień przed powrotem do szkoły, i na trzy tygodnie przed wystawieniem ocen. C U D O W N I E! Chciałabym mieć już to wszystko za sobą. To jest męczące. :( 
Rose, ma się dobrze. Duży zapierdziel, jak to na studiach. Chyba nawet zaczyna być wampirem, bo nie wie, co to spanie. Ale nie opuszcza ją atmosferka Naszego projektu, więc jedzie do przodu. 
I nie, nie zapomniałyśmy o Was! W okresie świątecznym pojawi się na drugim blogu (znacie go, bo wiele osób go już przeczesały), Świąteczna niespodzianka! Oryginalny pomysł, postacie z CSI:NY (wszyściutkie), i śnieżny Nowy Jork z wielką choinką i lodowiskiem przy Rockefeller! 
Cudowny prezent pod choinkę! :-D 

Trzymajcie się ciepło, kochani! 
Hangon. 

PS. Zadbam, by w najbliższym czasie coś ciekawego się pojawiło. ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz